Nasze HITY czyli TOP11 i TOP10

Dziecko, Wyprawka, Zdrowie i pielęgnacja

Nasze HITY czyli TOP11 i TOP10

Tym razem coś każdej przyszłej i obecnej mamy. Nasze TOP 11 wśród specyfików niezbędnych przy infekcji (a właściwie głównie leki dostępne bez recepty, które darzę zaufaniem i stosuję u swojego dziecka). Dodatkowo TOP 10 wśród akcesoriów z codziennego życia, które z całego serca mogę polecić bo większość z nich służy nam do dzisiaj.

czym leczyć dziecko

Termometr bezkontaktowy VISIOFOCUS SMART. To jedyny tego typu termometr, który mnie nie zawiódł. Charakteryzuje go precyzyjność i powtarzalność pomiaru. Nie myli się i daje wiarygodny wynik. Wiem, że mogę mu ufać. Absolutny must have każdej świeżo upieczonej mamy.

Vigantol krople. To witamina D w kroplach, będąca lekiem i dostępna od jakiegoś czasu bez recepty.

Junior angin syrop. To naturalny syrop z porostu, który łagodzi kaszel, powleka błonę śluzową gardła i krtani, przyspiesza jej regenerację i działa kojąco niezależnie od objawów infekcji. Polecam go każdej mamie, bo warto mieć go w domu nawet na „wszelki wypadek”, a przy dzieciach okazja podania syropu pojawi się bardzo szybko. Polecam też spróbować go dorosłym- niezastąpiony przy chrypce i podrażnionym gardle.

Nurofen forte. Lek przeciwgorączkowy, przeciwbólowy i przeciwzapalny. Niezbędny w każdym domu. Do Nurofenu mam zaufanie i tylko ten Ibuprofen podaję swojemu dziecku.

Bioaron Baby. To witamina D oraz kwasy omega-3 w postaci kapsułek Twist-off. Jak dla mnie absolutny niezbędnik. O konieczności podawania witaminy D3 pisałam już TUTAJ. Kwasy omega-3 natomiast wpływają przede wszystkim na prawidłowy rozwój i funkcjonowanie układu nerwowego. W zależności od wieku malucha podajemy inną dawkę leku (dostępne 0+, 6m+, 24m+).

Cebion. Witamina C w kroplach dla niemowląt. Wspomaga odporność organizmu, ma właściwości antyoksydacyjne i wspiera pracę układu nerwowego. Warto podawać szczególnie w okresie zwiększonej zapadalności na infekcje.

Katarek plus. Zachwalam i będę zachwalać. Nie wyobrażam sobie infekcji górnych dróg oddechowych u niemowlaka i nie posiadania aspiratora typu Katarek. On nie tylko rewelacyjnie oczyszcza nos i zatoki z zalegającej wydzieliny ale też umożliwia dziecku spokojny sen i zapobiega dalszemu rozwojowi choroby.

Cebionmulti. To witaminy w kroplach przeznaczone dla dzieci od pierwszego roku życia. Podaję dziecku po chorobie, po antybiotykoterapii i w okresie wzmożonej zapadalności na infekcje. Cebionmulti to lek, a nie suplement diety. Dodatkowo forma kropli pozwala na podanie małej ilości specyfiku, a tym samym ograniczenie substancji pomocniczych i sztucznych aromatów.

Disnemar baby. Woda morska do noska w bardzo przyjemnej formie rozpylacza. Dzięki temu nie jest to klasyczny aerozol, który to aplikuje substancję pod ciśnieniem i tym samym może wystraszyć malca. Disnemar to nie tylko przyjemna aplikacja ale też sprawdzony skład.

Dicoflor krople. Suplement zawierający najlepiej przebadany szczep bakterii Lactobacillus rhamnosus GG, którego to korzystne działanie zostało potwierdzone w licznych badaniach klinicznych.  Wspomaga prawidłową pracę przewodu pokarmowego, reguluje wypróżnianie, wspomaga układ immunologiczny. Można go stosować już od pierwszych dni życia. Dlaczego Dicoflor? Ponieważ po tym probiotyku naprawdę widać poprawę, zatem forma w jakiej zawieszony jest szczep bakterii jest prawidłowa, a tym samym zapewnia skuteczność działania.

Ecomer Junior. Tran w postaci żelowych kapsułek, które maluch rozgryza i zjada tak jak żelka. Dostarcza tran, a tym samym dawkę kwasów omega-3 oraz witamin: A, D, E i K. Przeznaczony dla maluchów od trzeciego roku życia (choć można podać nieco wcześniej jeśli maluch dobrze radzi sobie z gryzieniem i połykaniem większych cząstek pokarmu). Ecomer to oczyszczony i standaryzowany olej z wątroby rekina oraz olej z tuńczyka. Darzę go zaufaniem, sama też biorę Ecomer Gold.

 

wyprawkowe hity

Buciki Bobux. Idealne pierwsze i następne buty. Jak dla mnie absolutnie bez wad (no może poza ceną). Niezastąpione w raczkowaniu, a następnie stawianiu pierwszych kroków. Ich lekkość i elastyczność sprawia, że dzieci je uwielbiają.

Produkty Done by deer. Akcesoria te były z nami od samego początku (karuzela, poducha do karmienia, maskotki z kołysanką) i pozostały do dzisiaj (pudełka na zabawki, dywanik do zabawy). Świetna jakość i design.

Stokke Trailz. Jak dla mnie najlepszy wybór. Wózek na każdy teren i na każdą porę roku. Solidna konstrukcja, pompowane koła, wygodne i duże siedzisko spacerowe, rewelacyjna jakość użytych materiałów, a dodatkowo niepowtarzalny design. Zakochałam się od pierwszego spotkania (bo nie wiem, czy wszyscy z Was wiedzą, że jako pierwszy wózek wybraliśmy model Bugaboo Cameleon, który ze względu na blaknięte tapicerki wymieniliśmy właśnie na Stokke).

Stokke Steps. Krzesełko, które służy od pierwszych dni życia synka, obecnie używane wraz z zestawem baby set, a docelowo jako krzesełko umożliwiające spożywanie wspólnych posiłków przy dużym stole. Nigdy nas nie zawiodło. Jest tak stabilne, że nawet bardzo żywy i dynamiczny maluch nie jest w stanie go przeważyć. Pięknie wygląda w każdym wnętrzu, a jego wysoka trwałość sprawia, że może służyć nawet wiele lat.

Smoczki LOVI. Korzystamy z nich od samego początku i są to zdecydowanie ulubione smoczki Janka.

Kosmetyki Mustela. Podjęliśmy próby testowania wielu produktów do pielęgnacji skóry najmłodszych, jednak to właśnie Mustela skradła moje serce. Kosmetyki te są bardzo delikatne, posiadają lekko wyczuwalny zapach, a skóra po ich zastosowaniu jest aksamitna, zadbana i bardzo przyjemna. Polecam wypróbować je każdemu, kto szuka czegoś Premium wśród kosmetyków dla dzieci. Więcej znajdziecie TUTAJ.

Fotelik samochodowy Recaro. Na ten moment mamy dwa modele, a stoimy przed zakupem trzeciego już fotelika w kategorii 15-36 kg. Oglądaliśmy też inne marki fotelików samochodowych, jednak ze względu na atesty i dobre wyniki w testach zderzeniowych postawiliśmy właśnie na Recaro. Foteliki są wytrzymałe, wygodne w użytkowaniu i łatwe w czyszczeniu.

Pieluszki Muumi Baby. To ekologiczne, naturalne, hipoalergiczne i bardzo chłonne pieluchy. Recenzja pojawiła się już na blogu TUTAJ.

Parasolka Elodie Details. Niezastąpiony wózek na wakacje samolotem i każdy inny wyjazd, kiedy to do zabrania mamy sporą ilość bagażu i niekoniecznie pozostaje jeszcze miejsce na indywidualny pojazd malucha. Spacerówka ta jest lekka, bardzo zwrotna, dobrze radzi sobie na nieutwardzonym podłożu. Ma też duże siedzisko. Recenzja pojawiła się już TUTAJ na blogu.

Klocki MEGABLOKS i DUPLO. To niezastąpiona zabawka dla malucha w każdym wieku. Można układać duże i małe budowle, a wszystko zależy od naszej i dziecka wyobraźni. Jednego dnia tworzymy domek dla klockowych postaci, a drugiego garaż dla aut. Więcej o klockach Megabloks znajdziecie TUTAJ

 

 

3 komentarze

  1. Kasia

    13 stycznia 2019 at 16:30

    Jako matka dwójki maluchów do tej listy dla starszych latorośl dopisałabym Smart Kid Belt. Urządzenie, które dba o bezpieczny przewóz naszego dziecka w aucie. jest to świetna alternatywa dla fotelików w chwili gdy np. korzystamy z taksówki lub gdy malca ze szkoły odbierają dziadkowie. Małe poręczne zmieszczą się w każdej torbie lub tornistrze i nawet go nie obciąży gdyż waży tylko 120 gram. Dziecko jest w nim bezpieczne co potwierdzają posiadane przez urządzenie atesty i homologacja.

  2. sarulka

    8 marca 2018 at 12:50

    A jakie macie opinie na temat mleczka do ciała Bebble? Pytam, bo sporo osob poleca a niestety moje dziecko ma ostatnio problemy z sucha skora najgorsze jest, ze wziely sie one tak nagle bo wszystko bylo dobrze jakie moga byc tego powody?

  3. Joanna

    23 stycznia 2018 at 15:30

    Bardzo ciekawe zestawienie! Dobrze przeczytać profesjonalna opinię na temat leków od farmaceuty.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *