Przebieg: Benfica – Fenerbahçe: ligowy rewanż i gol na wagę awansu

Przebieg: Benfica – Fenerbahçe – kluczowe momenty meczu

Mecz rewanżowy pomiędzy Benficą Lizbona a Fenerbahçe SK, rozegrany 27 sierpnia 2025 roku na Estadio da Luz w Lizbonie, był decydującym starciem w drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po bezbramkowym remisie w pierwszym spotkaniu w Stambule, obie drużyny przystąpiły do rewanżu z jasnym celem – zwycięstwem i awansem. Od pierwszych minut rywalizacji widać było determinację gospodarzy, którzy chcieli wykorzystać atut własnego boiska. Benfica od początku przejęła inicjatywę, starając się konstruować akcje ofensywne i wywierać presję na defensywie tureckiego zespołu. Fenerbahçe z kolei skupiało się na szczelnej obronie i próbach kontrataków, licząc na błąd przeciwnika. Napięcie na stadionie było wyczuwalne, a każdy ruch zawodników śledzony był przez tysiące kibiców.

Gol K. Aktürkoglu i żółte kartki

Przełomowy moment pierwszego meczu rewanżowego nastąpił w 35. minucie, gdy Kerem Aktürkoglu wpisał się na listę strzelców, zdobywając bramkę dla Benfiki. Ten gol, choć pojedynczy, okazał się kluczowy dla całego dwumeczu. Trafienie to wywołało euforię na trybunach i dodało skrzydeł zawodnikom Benfiki, którzy poczuli, że awans jest w zasięgu ręki. Poza bramką, spotkanie obfitowało w walkę fizyczną i momenty zaciętej gry, co przełożyło się na sporą liczbę napomnień. W szeregach Benfiki żółte kartki otrzymali João Neves i Morato, co świadczy o ich zaangażowaniu w defensywne działania. Jednak to w zespole Fenerbahçe emocje sięgnęły zenitu. Sebastian Szymański i Fred zostali ukarani żółtymi kartkami za swoje przewinienia.

Czerwona kartka dla Fenerbahçe

Kulminacyjnym punktem meczu pod względem dyscypliny było usunięcie z boiska zawodnika Fenerbahçe, Andersona Talisca. Brazylijczyk, już wcześniej ukarany żółtą kartką, popełnił kolejne przewinienie, które sędzia Slavko Vincic z Słowenii ocenił jako zasługujące na drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji na czerwony kartonik. Ta sytuacja znacząco osłabiła zespół gości, zmuszając ich do gry w dziesiątkę przez znaczną część drugiej połowy. Grając w osłabieniu, Fenerbahçe miało jeszcze trudniejsze zadanie w próbach odwrócenia losów rywalizacji, podczas gdy Benfica zyskała przewagę liczebną, którą starała się wykorzystać do utrzymania korzystnego rezultatu i potencjalnego podwyższenia prowadzenia.

Statystyki meczu: dominacja Benfiki

Analiza statystyk z drugiego spotkania pomiędzy Benficą a Fenerbahçe wyraźnie wskazuje na dominację portugalskiej drużyny. Choć wynik był minimalny, liczby mówią jasno o tym, kto kontrolował przebieg gry na Estadio da Luz. Benfica odzwierciedliła swoją przewagę w wielu kluczowych elementach, co potwierdza ich zasłużony awans.

Posiadanie piłki i strzały

W meczu rewanżowym Benfica wykazała się większą kontrolą nad piłką, notując 53% posiadania piłki w porównaniu do 47% Fenerbahçe. Ta statystyka sugeruje, że gospodarze częściej byli w posiadaniu futbolówki, budując swoje akcje i dyktując tempo gry. Co więcej, Benfica była znacznie bardziej aktywna w ofensywie, oddając w sumie 15 strzałów na bramkę rywala. Ta liczba pokazuje, że drużyna z Lizbony wielokrotnie zagrażała bramce Fenerbahçe, próbując znaleźć sposób na pokonanie defensywy przeciwnika.

Brak celnych strzałów Fenerbahçe

Jednym z najbardziej uderzających aspektów statystyk tego meczu jest fakt, że Fenerbahçe nie oddało ani jednego celnego strzału na bramkę Benfiki. Mimo posiadania piłki przez 47% czasu gry i oddania 6 strzałów, żaden z nich nie trafił w światło bramki. To świadczy o bardzo skutecznej defensywie Benfiki, która nie pozwoliła rywalom na stworzenie realnych zagrożeń bramkowych. Brak celnych strzałów ze strony tureckiego zespołu podkreśla ich trudności w przełamaniu obrony i doprowadzeniu do sytuacji bramkowych, co ostatecznie miało kluczowe znaczenie dla wyniku dwumeczu.

Informacje o spotkaniu: Liga Mistrzów na Estádio da Luz

Rewanżowe spotkanie pomiędzy Benficą Lizbona a Fenerbahçe SK odbyło się w ramach eliminacji do prestiżowej Ligi Mistrzów, jednego z najważniejszych turniejów piłkarskich na świecie. Mecz ten, mający miejsce 27 sierpnia 2025 roku, rozegrany został na historycznym obiekcie Estádio da Luz w Lizbonie, znanym z gorącej atmosfery tworzonej przez portugalskich kibiców. To właśnie na tym stadionie zapadały kluczowe decyzje dotyczące awansu do kolejnej rundy rozgrywek.

Składy i sędzia meczu

W decydującym starciu o awans do Ligi Mistrzów, trenerzy obu drużyn wystawili swoje najsilniejsze składy, gotowe do walki o każdy centymetr boiska. Po stronie Benfiki Lizbona, na murawie pojawili się między innymi João Neves i Kévin Semedo, którzy starali się kreować grę i zapewnić drużynie ofensywną siłę. W zespole Fenerbahçe na szczególne wyróżnienie zasługuje obecność Andersona Talisca, który mimo późniejszego otrzymania czerwonej kartki, był jednym z kluczowych zawodników tureckiego klubu. Sędzią głównym tego emocjonującego pojedynku był Slavko Vincic ze Słowenii, który miał trudne zadanie do wykonania, prowadząc spotkanie pełne walki i napięcia.

Wynik dwumeczu: Benfica górą

Po dwóch emocjonujących spotkaniach, to Benfica Lizbona okazała się górą w dwumeczu przeciwko Fenerbahçe, zapewniając sobie tym samym awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Zwycięstwo 1:0 w rewanżu, po bezbramkowym pierwszym meczu, pozwoliło portugalskiej drużynie cieszyć się z triumfu nad tureckim rywalem. Łączny wynik dwumeczu wynoszący 1:0 świadczy o wyrównanej walce, ale również o zdolności Benfiki do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść w kluczowym momencie.

Head-to-head: historia spotkań

Historia spotkań pomiędzy Benficą a Fenerbahçe jest bogata i obejmuje kilka ważnych konfrontacji na europejskiej arenie. Warto przypomnieć, że obie drużyny miały okazję zmierzyć się ze sobą już wcześniej, między innymi w półfinale Ligi Europy w 2013 roku, gdzie również rywalizacja była zacięta. Inne historyczne mecze, sięgające nawet 1975 roku, pokazują długą tradycję tych pojedynków. Niedawne spotkanie towarzyskie z 26 lipca 2025 roku również przyniosło zwycięstwo Benfice, która pokonała Fenerbahçe 3:2, co mogło stanowić pewien psychologiczny impuls przed decydującymi meczami eliminacyjnymi. Te wcześniejsze starcia budują kontekst dla obecnej rywalizacji, pokazując, że między tymi klubami zawsze toczy się emocjonująca walka.

Podsumowanie i perspektywy

Mecz rewanżowy pomiędzy Benficą a Fenerbahçe zakończył się zasłużonym zwycięstwem portugalskiej drużyny 1:0, co w połączeniu z bezbramkowym remisem w pierwszym spotkaniu dało im łączny triumf 1:0 i awans do dalszych gier w Lidze Mistrzów. Bramka zdobyta przez Kerema Aktürkoglu w 35. minucie okazała się decydująca, podkreślając skuteczność Benfiki w kluczowych momentach. Mimo dominacji w posiadaniu piłki i liczbie strzałów, Benfica musiała stawić czoła zdyscyplinowanej defensywie Fenerbahçe, która jednak nie zdołała oddać ani jednego celnego strzału. Czerwona kartka dla Andersona Talisca w drugiej połowie znacząco utrudniła zadanie tureckiej drużynie. Dla Benfiki jest to ważny krok w kierunku osiągnięcia sukcesu w europejskich pucharach, umacniający ich pozycję w europejskiej piłce nożnej. Z perspektywy Fenerbahçe, porażka oznacza konieczność analizy błędów i skupienia się na krajowych rozgrywkach, z nadzieją na lepsze wyniki w przyszłości.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *