
Fajne rzeczy i gadżety, Wyprawka
Jest i ON- prywatny pojazd Janka
Po wielu podejściach, testach, wizytach w “wózkowych” salonach- zadecydowaliśmy. Wybór- Bugaboo Cameleon3. Dlaczego akurat ten- na blogu pojawiły się już posty porównujące wózki. Teraz już wiem- nie ma wózka idealnego. Zawsze znajdzie się coś, co chcieli byśmy w nim zmienić. Co nam pasuje mniej lub bardziej. Trzeba wybrać kilka cech priorytetowych i do nich się odnieść przy ostatecznym wyborze. Później dochodzi już tylko wybór koloru. Zawsze jest kilka wersji. Ja sama, na początku byłam przekonana do czarno- pomarańczowego klasyka. Udało nam się jednak trafić na ekspozycję wersji specjalnej- Navy Blue. Po przyjrzeniu się dwóm stojącym obok siebie, niby tym samym wózkom, nie miałam dylematu. Wykończenie wersji limitowanej jest zdecydowanie bardziej precyzyjne, co będzie zresztą widoczne na zdjęciach. Głównie chodzi o wnętrze wózka. Gondola wewnątrz posiada pikowanie w kolorze ecru. Zresztą cała jest wykończona w jednolitym, jasnym odcieniu, włącznie z materacem. Wózek wygląda więc zarazem elegancko i przyjemnie dla niemowlaka. Reszta elementów zewnętrznych, taka sama jak w klasycznym Cameleonie. Oczywiście z małą różnicą- kolor granatowy tapicerki 🙂
Niestety jeszcze nie mogę jeszcze napisać nic więcej. Jak tylko zaczniemy użytkować wózek, pojawi się opinia. Z racji nie małej ceny, wymagania mam wysokie i na pewno będę krytyczna (oczywiście jeżeli będzie taka potrzeba).
Jak Wam się podoba?
Kamila
16 marca 2016 at 16:41Też stałam przed wyborem, długo się wachałam czy nie kupić wózka Bugaboo, po jazdach po sklepie ostatecznie zdecydowałam się na stokke trailz 🙂 ale tylko dlatego, że Pan w sklepie powiedział mi, że stokke pojedzie po piachu, błocie, kostce itd i w koszyku zmieści się mały piesek, natomiast w Bugaboo, podobno często małe kółka z przodu się blokują 🙁 Daj znać jak bedziesz po testach.
Malwi
5 stycznia 2016 at 12:01Wózek prezentuje się wspaniale. Ja także zdecydowałam się na ten model, niestety aktualnie w PL jest trudno dostępny, bo u dystrybutora dostępna jest jedynie wersja wystawowa, pozostaje zatem zamówienie ze sklepu internetowego, pod warunkiem, że będzie na stanie. Nie o tym jednak chciałam pisać 🙂 Mam pytanie o wypełnienie środka, nie widziałam tego modelu na żywo i zastanawiam się, czy pikowane wypełnienie, szczególnie pod budką nie okaże się zbyt ciepłe np. wiosną i latem? Jak sądzisz?
Izabela
5 stycznia 2016 at 18:52Wózek naprawdę zachwyca. Potwierdza to fakt, że inni się za nim oglądają na spacerach. Pikowanie dodaje prestiżu i elegancji. Nie jest to dodatkowe ocieplenie, jedynie aspekt estetyczny. Na wiosnę- jak najbardziej. Latem trzeba zastosować budkę letnią. Nie ze względu na pikowanie, a mały przepływ powietrza. Wózek polecam. Jak na razie sprawdza się suuper! Jedyny mankament to trudny dostęp do kosza na zakupy przy wersji z gondolą.
Ania
11 grudnia 2015 at 23:10Właśnie trafiłam na Twojego bloga. Też jestem farmaceutką 😉 Jetem w ciąży i również zdecydowałam się na ten sam model wózka. Jednak mam ogromne dylematy co do koloru. Szukam wózka dla dziewczynki. Tej wersji limitowanej nie widziałam na żywo, ale bardo mi się podoba, tylko czy niebieski/granat to dobry kolor dla niemowlaka płci żeńskiej?
Izabela
13 grudnia 2015 at 13:18Wózek jest prześliczny. Granat jest to kolor neutralny. Pasuje dla chłopca i dziewczynki (dlatego też zdecydowaliśmy się na taki odcień) Beżowe wypełnienie środka dodatkowo dodaje elegancji. Polecam 🙂 Pozdrawiam serdecznie