Kobiece sprawy

Zdrowie i pielęgnacja

Kobiece sprawy

Poród- emocje, ból i wielkie szczęście. Moment wyczekiwany i upragniony. Maleństwo potrzebuje troski, a ciało matki regeneracji. Kobieta dba o każdy szczegół, pielęgnuje swój największy skarb. Ogromna potrzeba poczucia bliskości z dzieckiem sprawia, że brakuje czasu na własne, pozornie błahe potrzeby. Właściwa higiena i odpowiednia profilaktyka, pozwalają uniknąć nieprzyjemnych następstw. Na ten temat niestety mało się mówi., a wiele kobiet krępuje się pytać.

profilaktyka infekcji

Poród to ogromne wyzwanie dla kobiecego ciała. Burza hormonów odpowiada za jego prawidłowy przebieg. Ciało kobiety przechodzi prawdziwą rewolucję. Nagłe rozciągnięcie dróg rodnych, często nacięcie krocza i szwy.  Okolice intymne są posiniaczone, a nawet popękane. Gojenie się ran poporodowych, ból i obrzęk w miejscu cięcia, to jedne z następstw jakie czekają kobietę. Wszystko to powoduje zachwianie naturalnej ochrony miejsc intymnych, zmiany pH w pochwie, zaburzenie równowagi mikroflory bakteryjnej. Powrót do stanu sprzed ciąży i porodu to kwestia czasu. Połóg, trwający od 6 do 8 tygodni, to okres intensywnej pracy organizmu, cofania się zmian, które zaszły przez 9 miesięcy. Choć w ciele kobiety jeszcze przez kilka miesięcy zachodzić będzie szereg procesów, to właśnie wtedy ciało kobiety wymaga szczególnej troski. Niezwykle istotna jest prawidłowa higiena krocza. Pozwala to zapobiec infekcjom oraz przyspieszyć proces regeneracji:

  • Konieczna jest częsta zmiana podkładów poporodowych (nie rzadziej niż co 4 godz, zawsze ruchem od przodu do tyłu)
  • Wietrzenie miejsc intymnych (Miejsca suche z dostępem tlenu goją się szybciej. Dlatego też, jak tylko jest możliwość należy zdjąć bieliznę, położyć się w rozkroku, pośladkami na podkładzie lub ręczniku)
  • Po każdym wypróżnieniu należy spłukać okolice krocza delikatnym, antybakteryjnym i kojącym płynem do higieny intymnej,

Ważna informacja: Krew połogowa jest bardzo zakaźna. Może więc być źródłem drobnoustrojów, gdyż opuszcza jamę macicy, przepływając przez niejałowe środowisko pochwy. Należy więc przy każdej zmianie podkładu myć ręce. Szczególnie, gdy później bierzemy na ręce dziecko, chcemy je nakarmić, czy zmienić pieluszkę.

Okres połogu nie oznacza końca zmian. Cały układ płciowy jest jeszcze rozstrojony, hormony buzują, często nie pojawiła się też jeszcze miesiączka (szczególnie jeśli kobieta cały czas karmi piersią), a macica wciąż się goi. Flora bakteryjna oraz pH pochwy, znacznie odbiegają od wartości fizjologicznych. Do tego spadek odporności i przemęczenie. W takiej sytuacji do infekcji wystarczy drobiazg– lekkie przeziębienie, zbyt obcisłe spodnie, bielizna z nienaturalnych materiałów, nowy żel do higieny intymnej, czy skorzystanie z publicznej toalety. Dobrze jest więc też zadbać o swoje ciało również „od wewnątrz”, stosując preparaty pomagające odbudować naturalne środowisko miejsc intymnych. Jest to bardzo ważne, szczególnie jeśli wykazuje podatność na infekcje (co w dużym stopniu zależy od indywidualnych predyspozycji). Przyznam szczerze- przy dziecku każda dodatkowa czynność, którą musi wykonać matka jest wyzwaniem. Jednak jakakolwiek infekcja w tym czasie stanowi jeszcze większe utrudnienie, gdyż zmusza kobietę do wizyty lekarskiej. Ja zawsze powtarzam- lepiej zapobiegać, niż leczyć. Bezpieczniej, zdrowiej i…taniej.

Jeśli nie zadziałamy w porę, infekcja intymna może okazać się nieunikniona. Kobiety ciężarne powinny stosować jedynie preparaty zaordynowane przez lekarza prowadzącego. Chodzi głównie o bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu, a możliwości terapeutyczne leczenia grzybic narządów moczowo-płciowych w tym okresie ulegają znacznemu ograniczeniu. Podobnie w przypadku kobiet karmiących piersią, choć wówczas chodzi wyłącznie o leki hamujące rozwój grzybów. Bezpieczne są preparaty ochronne, wspomagające wzrost naturalnej mikroflory, zawierające pałeczki kwasu mlekowego oraz pożywkę dla bakterii.

Infekcje pochwy to dolegliwość nie tylko kobiet w ciąży i po porodzie. Kandydoza pochwy i sromu występuje u 20–25% kobiet w wieku rozrodczym. Uważa się, że u około 75% wszystkich kobiet dochodzi do rozwoju grzybiczego zapalenia pochwy i sromu przynajmniej raz w życiu. [1] Za infekcje intymne odpowiedzialna jest zmiana mikroflory pochwy. Tłumacząc prostym językiem- miejsce fizjologicznie występujących, „dobrych” dla naszego organizmu bakterii, zajmują organizmy chorobotwórcze (w tym przypadku bakterie lub grzyby- najczęściej drożdżaki). W naturze nie ma pustki, zmniejszenie populacji jednych organizmów zostanie wyrównane przez inne. Najważniejsze dla utrzymania prawidłowych proporcji flory bakteryjnej pochwy jest obecność pałeczek kwasu mlekowego. Dostarczanie ich w globulkach może skutecznie zapobiegać infekcjom. A nieleczone i zbagatelizowane mogą nieść za sobą szereg konsekwencji: choroby narządów płciowych, nawracające zakażenia dróg moczowych, powikłania w ciąży, podczas porodu i połogu. Dolegliwości potrafią też same wygasnąć. Jednak jest to złudne, gdyż złagodzenie lub ustąpienie przykrych objawów wcale nie świadczy o wyleczeniu. Po jakimś czasie infekcja powraca ze zdwojoną siłą.

infekcje pochwy

Wyróżniamy trzy główne zapalenia pochwy:

  • Rzęsistkowica (wywoływana przez pierwotniaka, rzęsistka pochwowego),
  • Grzybicze zapalenie pochwy, wywołane przez drożdżaki (Candida),
  • Bakteryjne zakażenie pochwy.

Każde z nich wyróżnia się innym przebiegiem, stosuje się więc też zupełnie inne leki, zaordynowane przez lekarza, ginekologa. Idąc do apteki nie kupimy bez recepty preparatu bakteriobójczego (chemioterapeutyku, czy antybiotyku) oraz grzybobójczego. Możemy jednak skutecznie zapobiegać infekcjom stosując dopochwowo (rzadziej doustnie) odpowiednie farmaceutyki. Przyniosą one ulgę oraz mogą cofnąć zmiany również w pierwszych dniach, niezaawansowanej jeszcze choroby.

Co mogę polecić?

Wybór takich środków jest dość duży, jednak nie każdy może okazać się skuteczny.

Najważniejsze aby zawierał szczepy o udokumentowanej skuteczności oraz pożywkę i składniki odżywcze, umożliwiające dalszy rozwój fizjologicznej flory. Pozwala to na zastąpienie przez właściwe szczepy organizmów chorobotwórczych. Dodatkowo ulgę przyniosą składniki nawilżające i regenerujące podrażnioną już śluzówkę.

 

Wybrane preparaty dostępne na rynku farmaceutycznym: Mucovagin, Hydrovag, Feminella, Hexagyn, Xaluron, Iladian i Gynauxil. Każdy z nich wykazuje działanie przeciwzapalne i regenerujące nabłonek pochwy. Nie każdy jednak przeciwdziała rozwojowi bakterii, grzybów, pierwotniaków; nie przywraca też właściwego pH w pochwie (kwas mlekowy obecny jest jedynie w Gynauxil i Hexagyn. Preparat Gynauxil posiada też jako jedyny pożywkę dla bakterii). Wybierając więc najbardziej odpowiedni i skuteczny środek najlepiej kierować się składem. Nie zawsze wysoka cena świadczy o większej skuteczności. Mój wybór to Gynauxil. Preparat rodzimego producenta, jakim jest Polski Lek. Z tej racji jest też jednym z najtańszych na rynku. Gynauxil to globulki dopochwowe trójskładnikowe (kwas hialuronowy, kwas mlekowy, pożywka i składniki odżywcze dla bakterii):

  • Po założeniu do pochwy i stopieniu w temperaturze ciała globulka Gynauxil ulega przekształceniu w mukoadhezyjna emulsje wiążąca sie z błoną śluzową.
  • Kwas hialuronowy, który posiada właściwości regenerujące nabłonek, utrzymujące wilgoć, pobudza procesy naprawy i odnowy tkanek.
  • Kwas mlekowy działa na bakterie, pierwotniaki, grzyby oraz działa ściągająco.
  • Ekstrakt drożdżowy jako źródło witamin z grupy B oraz aminokwasów i nukleotydów, wraz z elektrolitem wodnej fazy emulsji sprzyja selektywnemu namnażaniu pałeczek rodzaju Lactobacillus vaginalis.

jak zapobiec infekcjom pochwy

Mam nadzieję, że wielu z Was właściwa profilaktyka pomoże zapobiec przykrym dolegliwościom. W przywracaniu właściwej flory bakteryjnej w pochwie i zapobieganiu kolejnym problemom służą preparaty dostępne w aptekach zarówno na receptę, jak i bez recepty. Można, a nawet powinno się je stosować, zwłaszcza przy nawracających infekcjach oraz w połogu.

 

 

  1. Haberek M., Mierzyński R., Leszczyńska-Gorzelak B., Oleszczuk J.: Kandydoza pochwy i sromu. Zakażenia. 
  2. Małgorzata Sobstyl, Joanna Tkaczuk-Włach, Rafał Tarkowski, Grzegorz Jakiel, Choroby sromu – diagnostyka i leczenie.
  3. Irena Paczkowska, Agnieszka Wójtowicz, Anna Malm, Wybrane aspekty farmakoterapii kandydoz.

 

7 komentarzy

  1. dosia-1

    5 maja 2017 at 12:34

    Miałam takie momenty, że podczas stosunku czułam się bardzo dziwnie. To przez suchość pochwy 🙁 Straszne 🙁 Zaczęłam stosować Mucovagin globulki, które mi naprawdę pomogły 🙂

  2. Kasia

    13 września 2016 at 09:37

    Czy Gynauxil można stosować podczas karmienia piersią?

    1. Izabela

      13 września 2016 at 20:27

      Tak, można. Nie ma w nim żadnych związków, które wchłaniają się do krążenia ogólnego. Zatem składniki leku nie będą obecne w mleku matki.

  3. Marysia

    12 września 2016 at 16:29

    Ja ostatnio stosowałam te globulki złapałam jakąś infekcje na basenie ale dość szybko udało mi się z tym problemem uporać 🙂

    1. Izabela

      12 września 2016 at 16:48

      Wszystko zależy od czasu w jakim zareagujemy. Im szybciej, tym większe prawdopodobieństwo na szybkie pozbycie się problemu 🙂

  4. gosia

    12 września 2016 at 14:13

    W mojej kosmetyczce, którą zabierałam do szpitala było prawie to samo 🙂 Tylko te globulki stosowałam w domu żeby się wcześniej wszystko zagoiło.

    1. Izabela

      12 września 2016 at 16:46

      Dokładnie tak, powinno się je stosować dopiero w domu. Wówczas zdecydowanie łatwiej dojść “tam” do formy

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *