Mleko kozie dla niemowląt

LIFESTYLE, Zdrowie i pielęgnacja

Mleko kozie dla niemowląt

Jako, że w aptece pojawiły się nowości, postanowiłam o jednej z nich napisać. Właściwie, to zapoznać Was z tematem, abyście miały wybór, a nie polegały jedynie na promowanych produktach.

-Post nie stanowi reklamy, a jedynie materiał informacyjny-

Powszechnie wiadomo, że mleko kozie jest nośnikiem zdrowia. Ze względu jednak na jego małą dostępność w naszym kraju oraz dość specyficzny smak, dieta przeciętnego polaka opiera się głównie na mleku krowim. Sami codziennie spożywamy przetwory mleczne, karmimy nimi dzieci. Do pierwszego roku życia nie powinno podawać się maluchom nieprzetworzonego mleka, a jedynie specjalistyczne mieszanki, które zbliżone są składem do mleka kobiecego i zawierają wszystkie niezbędne do wzrostu składniki. Warto jednak wiedzieć, że w Polsce dostępne są również mieszanki oparte na mleku kozim właśnie. Sami zobaczcie co je wyróżnia.

MLEKO KOZIE, a MLEKO KROWIE

Zaczynając od początku- już sam proces wydzielania mleka jest różny. Zarówno mleko kobiece, jak i mleko kozie wydzielane jest przez gruczoły apokrynowe tzn. komórki mleka odrywają się od komórki wraz z jej fragmentem. Co to daje? Otóż dzięki temu w mleku zawarte są naturalne, bioaktywne składniki wspomagające prawidłowy rozwój. Bardzo trudno jest uzyskać takie związki drogą syntezy. Niestety nigdy nie będą one dla organizmu tak wartościowe jak te, które mają naturalne źródło.

Inna produkcja mleka niesie za sobą różnice w składzie. Co bardzo istotne- frakcje kazeiny. Kazeina to najważniejsze białko mleka i główny alergen. Wiele dzieci w pierwszych miesiącach swojego życia boryka się z nietolerancją pokarmową. Bardzo trudno na tym etapie znaleźć przyczynę i wyeliminować składnik z diety. Niestety trzeba to zrobić. Jeżeli objawy się nasilają podaje się wówczas mieszanki mleczne hydrolizowane. Otrzymuje się je dzięki hydrolizie białek czyli w procesie, który rozbija białka mleka na mniejsze łańcuchy peptydowe. Układ odpornościowy ich wówczas “nie rozpoznaje” co zmniejsza możliwość wystąpienia odpowiedzi alergicznej. W mieszance opartej na mleku kozim (CapriCare) profil frakcji kazeiny jest bardziej zbliżony do mleka kobiecego, a więc ryzyko wystąpienia alergii jest potencjalnie mniejsze (choć to oczywiście nie oznacza, że nie wystąpi). Sama, już jako bardziej doświadczona w kolkowe dolegliwości matka żałuję, że nie wypróbowałam właśnie tej mieszkanki w okresie kiedy objawy nietolerancji pokarmowej były widoczne. Być może uniknęlibyśmy hydrolizatów. Kozie mleko dla niemowląt jest moim aptecznym odkryciem, będę miała na je na uwadze doradzając innym młodym mamom borykającym się z problemami.

Mieszanka oparta na mleku kozim ma jeszcze inne zalety. Jest szybciej i łatwiej trawiona, co dodatkowo zapobiega dolegliwościom ze strony przewodu pokarmowego u dziecka. Mleko kozie zawiera też większą ilość średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych niż mleko krowie. Są one zdecydowanie lepiej wchłaniane, nie są odkładane jako materiał zapasowy, a stanowią szybko dostępne źródło energii. Dodatkowo wykazano ich działanie bakteriostatyczne i bakteriobójcze.

Mleko dla niemowląt oparte na mleku kozim produkowane jest z pełnego mleka koziego (podczas gdy powszechnie dostępne mieszanki powstają podczas skomplikowanej, wieloetapowej obróbki chemicznej).

Przemawiają do mnie też dowody. Otóż, wprowadzając na rynek mieszankę CapriCare, przeprowadzono randomizowane, kontrolowane badania kliniczne z podwójnie ślepą próbą tzn. dokładnie takie, jakie wykonywane są podczas badania skuteczności leku. To daje absolutną pewność pod względem skuteczności działania.

Mleko CapriCare do kupienia w aptekach.

22 komentarze

  1. Sylwia

    17 sierpnia 2020 at 10:37

    Ja po Bebilonie Profutura chciałam u mojego synka wprowadzić CapriCare – wprowadzałam zgodnie z zaleceniami tj. stopniowo przez mieszanie mleka koziego z dotychczas stosowanym i u nas tez zaparcia, kupka częściowo zielona o konsystencji plasteliny! Odstawiłam mleko 2 tygodnie temu ale synek nadal ma problemy z wypróżnieniem, musiałam stosować czopki glicerynowe bo nie mógł zrobić kupki … chyba wole już te kolki i nocne suszenie suszarką niż żeby się tak męczył z taką zwartą kupą …

  2. Natalia

    12 czerwca 2019 at 13:21

    U nas tez straszne zaparcia, twarde kupki po tym mleku 🙁 jestem załamana po to pierwsze mleko, po którym mój syn się uspokoił 🙁 czy ktoś może wytłumaczyć jaki jest związek mleka koziego z zaparciami? Czy można to jakoś zniwelować?

  3. zuzia

    16 maja 2019 at 20:55

    U nas tez zielone kupki po tym mleko no i mały problem z icch zrobieniem ,moze ktoś cos polecić ,dlaczego tak sie dzieje ?

    1. Pola

      27 listopada 2019 at 21:11

      Pewnie już problem rozwiązany ale synek miał tak samo. Zwarte zielone kupki. Okazało się że Capri nie ma błonnika i ma dużą zawartość żelaza. Przeszliśmy na Caprimę i jak na razie się uregulowało. Więc fajny skład choć brak błonnika trochę zastanawia. Z tego co wiem to Capri Care zawiera laktozę z mleka krowiego co też pewnie nie jest bez znaczenia.

      1. Mama

        4 grudnia 2019 at 12:38

        Caprima ma fatalny skład z syropem glukozowym

  4. Aneta

    1 lutego 2019 at 11:35

    Witam,
    moja córeczka (7 m-cy) jest od 2-óch tygodni na capri care, wcześniej karmiłam piersią, a gdy brakowało mleka piła hipp combiotik. Odkąd pije capri care robi zielone, zwarte kupy. Kiedy zmieniam pieluszkę widzę, że okolice odbytu są mocno czerwone. Nie są to jeszcze zaparcia, ale robi kupę z wysiłkiem. Wcześniej tego nie było. Czy Wasze dzieci też mają taki problem? Dziękuję za odpowiedź.

    1. Elii

      17 lutego 2019 at 17:42

      Syn również ma problem przy robieniu kupki po tym mleku. Wcześniej na mleku hipp straszne wzdęcia a po tym niby wzdęcia ustąpily ale przy wyproznianiu płacz. Nie wiem dlaczego 🙁

      1. Asia

        7 marca 2019 at 23:26

        U mnie to samo. Robiłam już dwa podejscia do tego mleka i się poddaje. Kupa twardsza i płacz mimo mieszania z bebilonem pepti przy przechodzeniu na capricare, tak jak zaleca producent. A szkoda, bo skład bardzo mi się podobał 😔

  5. Sara

    19 września 2018 at 16:53

    Witam. Ja również dostałam reprymendę za to ,że jest mniej kwasu foliowego. Porównałam skład z innymi, poleconymi przez niego mlekami, gdzie zawartość okazała się ta sama, a nawet niższa…nie wiem co o tym myśleć.

  6. Kasia

    26 czerwca 2018 at 20:44

    Ja stosuje od miesiąca capri care u mojego 10 moesiacznego malucha. Jednak dostałam droga reprymende od pediatry za stosowanie mleko krowiego u dziecka poniżej roku. Oczywiście nawet nie wie pod uwagę, że to mleko dla niemowlat itp. Głównie chodziło mu o to że polskie zalecenia pediatryczne dopuszczają tylko krowie mleko jako najlepsze po kobiecym rzecz jasna. Twierdził że mleko kozie zawiera zbyt dużo bułek które obciążają metabolizm dziecka w tym nerki. Czy Wy drodzy rodzice macie podobne zalecenia od swoich pediatrow?

    1. Kasia

      10 stycznia 2020 at 10:02

      Powiem Pani więcej. Wczoraj byłam u pediatry i powiedziałam, że ze względu na spadające ilości mleka (karmię kpi), musiałam podać mleko HA (jedną porcję krowiego) i azs u mojej córki pogorszyło się. Powiedziałam, że zamówiłam już mleko Capricare i może nie będą zmiany skórne się nasilać przy mleku kozim. Pediatra powiedziała: “Czemu nie, ale można też kupić w sklepie mleko kozie w kartoniku”. Szok dla mnie, bo mała ma 6 miesięcy.

  7. Anita

    13 lutego 2018 at 15:05

    A jak wprowadzić do diety to mleczko, obecnie podaję Bebilon, synek ma 2 miesiące i chciałabym wprowadzić CapriCare, ale boję się rewolucji brzuszkowej :), mieszać najpierw?

    1. Izabela

      17 lutego 2018 at 10:28

      Każde mleko należy wprowadzać poprzez mieszanie jednego z drugim. Unikniemy wówczas odrzucenia przez dziecko, problemów gastrycznych oraz przyzwyczaimy do nowego smaku. Pierwsze dwa dni to proporcja 1 część mleko nowe do 2 części mleko dotychczas stosowane. Kolejny dzień pół na pół. Czwarty dzień 2/3 mleka nowego i 1/3 dotychczas podawanego. Później możemy przejść na nowe mleko całkowicie.

  8. M

    15 stycznia 2018 at 13:46

    Stosuję to mleko i chyba będę je wielbić pod niebiosa. Nasz rynek jest zapchany tanimi mocno przetworzonymi krowimi mieszankami. Mam nadzieję że pediatrzy zaczną coraz częściej polecać to mleko

  9. Kasia

    4 lipca 2017 at 17:07

    Ja również polecam synek ma obecnie 10 miesięcy,synek mleczko Capri Care pije od 4 miesiąca życia,przez pierwsze 4 miesiące borykaliśmy się z problemami skórnymi, próbowaliśmy wielu mlek niestety nic nie pomagało, od kiedy stosujemy Capri Care stan skóry się poprawił ,z ręką na sercu mogę powiedzieć że już nie ma zmian takich jak były w pierwszych miesiącach życia.
    Polecam- to jest najlepsze mleko ;))

  10. Katarzyna

    25 maja 2017 at 13:13

    My dzisiaj próbujemy pierwszy raz, prawdopodobnie mamy skaze białkowa i wieczny problem z brzuszkiem i stolca a jakby było mało synek jest wcześniakiem. Mam nadzieję, że nam pomoże…

    1. Joanna

      8 czerwca 2017 at 15:01

      I jak? Właśnie przymierzam się do zakupu. Proszę o opinie mam, które wypróbowały mleko

  11. Katarzyna

    26 kwietnia 2017 at 12:21

    Szukałam własnie informacji o Capricare bo moja pediatra mi dziś o nim powiedziała i widzę, że wiele mam już go używa z dobrym skutkiem! My chyba też spróbujemy! Pozdrawiam!

    1. Izabela

      26 kwietnia 2017 at 12:36

      Bardzo się cieszę. My teraz stosujemy wyłącznie mleko CapriCare i bardzo polecamy! Całujemy!

  12. Aneta

    26 stycznia 2017 at 10:32

    super jest to mleko! fajnie, ze o nim napisałaś.
    Polecam go każdej mamie. Najważniejsze, że brak problemów z brzuszkiem.

  13. Sylwia

    11 stycznia 2017 at 11:05

    Czy to mleko mogę podać 7 miesięcznemu dziecku ze skazą białkową?

    1. Izabela

      11 stycznia 2017 at 11:18

      Zdecydowanie konieczna jest konsultacja z pediatrą. Obawiam się jednak, że również może pojawić się reakcja nadwrażliwości i objawy skórne. Wszystko zależy od nasilenia alergii.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *