Fajne rzeczy i gadżety, Wyprawka
Niania Neno Gato 2- opinia
Zdecydowałam się na tę recenzję ze względu na brak wiarygodnej opinii niani Neno Gato 2 w internecie. Przynajmniej ja takiej nie znalazłam, a szukałam. Wiele osób wciąż sprawdza recenzje produktów przed ich zakupem, wertuje internet i blogi. Dlatego też przedstawiam Wam nasz nabytek i prezentuję wszystkie zalety i wady, które dostrzegłam po dwóch miesiącach użytkowania. Nie ukrywam też, że nie jest to nasza pierwsza niania elektroniczna. Przy trzecim dziecku patrzy się też na tego typu gadżety nieco z innej strony. Zapraszam zatem do recenzji 🙂
Zacznę od funkcji niani Neno Gato 2.
- Dwustronna komunikacja. My słyszymy co się dzieje u dziecka oraz sami możemy za pomocą niani do niego mówić.
- Ekran. Nie jest duży ale pozwala na spokojną kontrolę śpiącego dziecka. Mimo sporego zaciemnienia w pokoju, wszystko widać. Twarz dziecka jest na tyle wyraźna, że pozwala dostrzec, czy maluch przypadkowo nakrył się kołderką lub kocykiem.
- Dobry zasięg. Zasięg sygnału wynosi do 50m w pomieszczeniu oraz do 260m na zewnątrz.
- Wbudowane kołysanki, które mogą ułatwić zasypianie. Szczerze, ani razu jeszcze ich nie włączyliśmy.
- Czujnik temperatury pomieszczenia.
- Wbudowany akumulator w odbiornik. Można go zabrać wszędzie ze sobą, gdyż po naładowaniu nie wymaga podłączenia do zasilania przez kilka godzin. Ładowanie odbywa się przy pomocy kabla.
Patrząc na powyższe funkcje to niania spełniająca swoje zadanie. Właściwie nic więcej nie oczekuję od takiego sprzętu. Ma być czuła na dźwięk i nie tracić połączenia z nadajnikiem. To jest dla mnie najważniejsze.
Do tej pory korzystaliśmy wyłącznie z niani bez ekranu- odbiornika głosowego, który towarzyszył nam od 7 lat. I właściwie nam to wystarczało. Jest to zatem spory przeskok i nie ukrywam, że przez pierwszy miesiąc byłam zachwycona nianią Neno Gato 2. Niby nic wielkiego, a jednak daje więcej spokoju i nie trzeba zaglądać do pokoju po każdym usłyszanym dźwięku.
Zalety:
- Produkt dobrze spełnia swoje zadanie. Niania jest czuła i nawet najmniejszy dźwięk wydany przez córeczkę jest dobrze słyszalny w odbiorniku.
- Niania nie traci zasięgu (a wiem, że może się to zdarzać przy innych sprzętach).
- Ekran jest niewielki ale z bliska pozwala dostrzec istotne rzeczy.
- Niania jest małych rozmiarów, lekka, wygodna i łatwa w przenoszeniu.
- Przystępna cena produktu.
- Otwór w nadajniku, który pozwala również go zawiesić. Nie zawsze mamy dobre miejsce do postawienia więc opcja powieszenia jest równie dobra.
Wady:
- Akumulator w odbiorniku pozwala na korzystanie z niani jedynie przez kilka godzin. Jest to dość krótko przez co odbiornik jest u nas podłączony do zasilania przez większość czasu.
- Ekran jest mały i z większej odległości trudno dostrzec pozycję w jakiej aktualnie znajduje się dziecko.
Nianię Nano Geto 2 poleciłabym każdemu, kto szuka zadowalającego sprzętu w dobrej cenie. Przy dzieciach to niezbędnik. Taka niania to wydatek na kilak lat. My wciąż korzystamy z niani w pokoju Maksia, który potrafi się obudzić w nocy mimo, że ma już 2,5 roku. Nie mówiąc o wyjazdach do babci, czy na wakacje. Wówczas można położyć dzieci spać i w pokoju obok widzieć, co się u nich dzieje.
Szczerze mówiąc- nie oczekuję niczego więcej od tego typu produktu co daje mi właśnie ta niania. Nic jej nie brakuje. Nie widzę zatem potrzeby kupowania czegoś bardziej zaawansowanego za dużo większe pieniądze. Mam nadzieję, że moja recenzja pomoże nie jednej osobie w podjęciu decyzji.
Leave a Reply