Szybka metamorfoza, czyli aranżacja plakatów w naszym wnętrzu

Bez kategorii

Szybka metamorfoza, czyli aranżacja plakatów w naszym wnętrzu

Spędzanie czasu w domu sprzyja zakupom. Oczywiście tym internetowym 🙂 Możemy dokładnie przejrzeć wszystkie interesujące nas strony (bo w końcu co nam pozostało ;)) i wybrać to, co najbardziej nam się podoba. Dotyczy to zarówno ubrań jak i dodatków wnętrzarskich. Sama przejrzałam już tyle stron na ekranie komputera, że teraz boje się o mój wzrok. Wertuję codziennie i szukam inspiracji. A czasem wystarczy naprawdę niewiele by odmienić swoją przestrzeń i poczuć powiew świeżości w domu. U mnie tym razem zagościły plakaty, które to obramowane w czarną ramę dają niepowtarzalny efekt. Niby niewiele, a jednak aż tyle 🙂

Sama przyznam, że wybór nie był łatwy bo ilość dostępnych motywów jest przeogromna! Postawiłam jednak na zieleń, czerń i złoto. Właśnie taka kolorystyka panuje w naszej jadalni więc pierwszy, największy plakat zawędrował właśnie do niej. Zielone, welurowe krzesła znajdują równie zielony akcent na obrazie w postaci pięknych i szalenie modnych obecnie liści monstery. Wszystko zgrywa się w jedną, spójną całość. Co prawda są jeszcze inne aspekty, które wymagają uzupełnienia jak np. zasłony, czy dywany ale tutaj daję sobie jeszcze odrobinę czasu.

inspiracja jadalnia

Kolejne plakaty, w dość małych formatach stanęły z kolei na regale w salonie. Już dawno szukałam “czegoś” co urozmaici ten dość spory segment, a abstrakcyjne wzory i napisy w ramkach zdały egzamin celująco. Teraz drewniane półki nie świecą pustką, regał wydaje się być dużo ciekawszy i świetnie wpisuje się w nowoczesne wnętrze. To też nasza biblioteka, gdzie zamierzam przechowywać ulubione tomiki. Zdecydowanie szybko się uzupełni, bo jeszcze wiele nierozpakowanych po przeprowadzce książek czeka w kartonach na swoje miejsce.

Jeden z plakatów stał się z czasem ozdobą stolika nocnego w sypialni. Dzięki takim szczegółom wnętrze staje się dużo przytulniejsze.

Ostatnim miejscem jest pokój Janka. Tutaj nasz bohater sam wybrał sobie motyw i padło na prawdziwe zdjęcie kosmonauty. Już nie rysowany, dziecinny obrazek, a bardziej poważny, czarny-biały obraz. Uważam, że dobrze współgra z resztą pokoju. Tym bardziej, że to nie jedyny “kosmiczny” akcent w tym pomieszczeniu. Nasz syn bardzo lubi wszechświat i wszystko co z nim związane więc jak tylko ma możliwość samodzielnej decyzji, zawsze wyszukuje symbol planety, rakiety, czy kosmonauty.

Ogromnym atutem plakatów jest ich cena. Możemy w szybki i łatwy sposób dodać nowego charakteru do naszego wnętrza bez wydawania dużej ilości pieniędzy. Dostępna ilość wzorów pozwala na dopasowanie plakatu do każdego pomieszczenia, niezależnie od jego stylu. Dodatkowo dostępne są też motywy dopasowane do pór roku, tak by co kilka miesięcy nasze domy mogły ożywać jak przyroda za oknem. Mnie się podoba bardzo. A Wam?

Plakaty zostały zakupione na stronie bimago.pl Właściwie dostępne są też tam inne ciekawe dodatki do wnętrz więc warto zajrzeć 🙂

Meble z drewna do marka TREBORD

2 komentarze

  1. Łucja

    11 maja 2020 at 11:50

    Piękne plakaty 🙂 Super pomysły. Urocze dziecko.

  2. Edyta

    28 kwietnia 2020 at 11:38

    Mam takie same liściaste podkładki 🙂 Bardzo lubię ten liściowy wzór, bo robi tropikalny mikroklimat.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *