Inspiracje, Pokoik Janka, Wyprawka
Pokoik Janka- efekt końcowy
Aranżacja pokoiku była nie lada wyzwaniem. Dostęp i wybór niemowlęcych mebelków jest ogromny. Trzeba naprawdę wiedzieć czego się szuka i jaki efekt końcowy chcemy uzyskać. W innym wypadku, łatwo kupić nie do końca pasujące do siebie dodatki. Ja postawiłam na popiel, biel i miętę przeplataną błękitem. Dla ożywienia pojawiły się pomarańczowe, żółte i czarne elementy (głównie na dodatkach). W efekcie powstał pokoik w konkretnej ale nie nudnej kolorystyce. Jest taki dziecięcy ale nie nudny. Taki mój wymarzony.
Dla mnie zdecydowanym priorytetem było łóżeczko. Szukałam też komody z funkcją przewijaka, którą udało się kupić w jednym stylu. Ważnym elementem są też zasłonki- są one teraz niezwykłą ozdobą. Tym bardziej, że wykonane zostały z takiego samego materiału jak abażur lampy podłogowej! Zobaczcie sami:
Jak już wspominałam we wcześniejszych postach, łóżeczko wraz z komodą pochodzą od polskiego producenta Pinio. Do kupienia TUTAJ. Jeden z boków łóżeczka można zdemontować, co przyda się jak już dzieciaczek sam potrafi z niego wyjść. Razem do zestawu dokupiliśmy więc też barierkę. Służy ona przytrzymaniu malucha, aby w nocy nie ześlizgnął się na podłogę. Takie rozwiązanie powinno wystarczyć do 4 roku życia. Później wiadomo- trzeba kupić większe łóżko. Jeżeli chodzi o komodę- póki potrzebny jest przewijak, stanowi ona opcję dwa w jednym. Ja w szufladach poukładałam pieluchy (pierwsza jest już cała wypchana pampersami). Druga ma w sobie wszelkie kosmetyczne akcesoria (płatki, gaziki, sól fizjologiczną itp.). Później możemy ją obrócić, stanowić wówczas będzie klasyczną komodę na zabawki.
Nad łóżeczkiem napis BABY- dostaliśmy w prezencie. Gwiazdki kupiłam w sklepie z naklejkami na ścianę i przykleiłam na kształt ‘fali’.
W pokoju stała wcześniej kanapa narożna. Zastanawialiśmy się, czy powinniśmy się jej pozbyć (pokoik jest nieduży i zajmuje całkiem sporo miejsca). Niestety, prócz salonu, nie mamy więcej pomieszczeń w mieszkaniu. Nie było więc mowy o przeniesieniu. Kanapa w dodatku jest rozkładana. Zdecydowaliśmy więc, że zostaje. Będzie służyła do karmienia maluszka. Zawsze też (jak okaże się, że Janek lubi nocne zabawy) mogę spać u niego w pokoiku. Tata przynajmniej będzie miał możliwość wstania rano do pracy. Na kanapie czeka już poducha do karmienia– hipopotam. Kupicie TUTAJ. Pałąk z zabawkami, w tej samej stylistyce, do kupienia TUTAJ.
Jeżeli chodzi o pokrowiec na przewijak– bardzo oryginalny, popielaty, tkany wzór. Jest milutki i cieplutki, dzięki czemu nie kładziemy dzieciaczka na zimnym i nieprzyjemnym podłożu. Pokrowiec kupicie TUTAJ. Na krawędzi zawiesiłam plastikowe pojemniczki. Pochodzą one z Ikei. W zestawie był też mały kosz, który ukryłam za zasłonką. Wydaje mi się, że pojemniki będą bardzo pomocne przy przewijaniu, służą też jako miejsca na krem, czy zasypkę do pupy.
Nad przewijakiem znajdują się trzy półeczki. I tu również Ikea (jedna kosztuje 10 zł!)- z tym, że mój kochany mąż musiał pomalować je na biało. Ale uważam, że całkiem fajnie się prezentują. Tam znalazły też miejsce chusteczki nawilżane- tak aby zawsze były pod ręką.
A na koniec deser- Lampa i zasłonki. Bez nich nie było by takiego efektu! Pasują idealnie do całości. Są całą ozdobą pokoiku. Pojawi się zatem odrębny post- muszę Wam pokazać jak do mnie przyjechały! Sama nie wierzyłam, że zasłonki mogą mieć swoje pokrowce. Zarówno lampa jak i zasłonki pochodzą od Lamps&Co. Do kupienia TUTAJ. Zasłonki zamawiałam mailowo. Tak, firma szyje zasłonki na wymiar z materiału jak abażur lampy! Efekt jest fenomenalny.
Dywanik na podłogę kupicie TUTAJ. Karuzelę nad łóżeczko TUTAJ.
Kołderka do łóżeczka to polski producent Ludilo. Wiem, że Wam się spodobała. Dostałam sporo wiadomości, że szopy to dobry wybór. Do kupienia TUTAJ.
Piszcie co myślicie. Ciekawa jestem, jak Wam się podoba 🙂
Kasia
6 października 2017 at 11:58Witam, a ja mam pytanie gdzie można nabyć taki pałąk na karuzelę, montowany do łóżeczka?
Pokoik śliczny!!! Pozdrawiam 🙂
Izabela
12 października 2017 at 11:54Pałąk to zestaw wraz z karuzelą od firmy Done by Deer. Polecam bo można zawiesić na nim każdą zabawkę 🙂
Magda
17 lutego 2017 at 09:44skąd zasłonki tez bym chciała takie kupić śliczne 🙂 ?
Izabela
17 lutego 2017 at 11:39Zasłonki od Lamps&Company. Napisałam do nich maila z prośbą o uszycie zasłonek do stojącej lampy. Dzięki temu wszystko do siebie pasuje 🙂
Ania ze stylowo-mieszkam
2 września 2016 at 14:48Zapraszam do siebie https://stylowo-mieszkam.pl . Ciekawy blog .
Ola
10 maja 2016 at 09:45Bardzo mi się podoba wystrój pokoiku, nie jest standardowy w niebieskich barwach, myślę że będzie stanowić dobrą inspirację do urządzenie pokoju dla moich szkrabów.
Izabela
10 maja 2016 at 17:18Bardzo się cieszę 🙂
WMalinowymChrusniaku
8 lutego 2016 at 22:18Super, bardzo fajny pokoik. My nie mieliśmy za bardzo możliwości poszalenia przy pierwszym dziecku, ale teraz się przeprowadzamy, to może przy trzecim się uda;p
aga
6 listopada 2015 at 13:30Witam,
ciekawi mi czy przewidujecie miejsce dla malucha w Waszej sypialni, np. jakąś kołyskę lub koszyk?
Izabela
6 listopada 2015 at 14:30Też myślałam już o tym:) Znalazłam takie łóżeczko 3w1 (http://scandinavianbaby.pl/product-pol-181-Baby-Dan-Angel-3w1-lozeczko-lezaczek-i-krzeselko.html), niestety- cena nie zachwyca. Najwyżej zakupimy zwykły kosz- tak, aby stał zaraz przy łóżku.
Aga z makeonewish.pl
2 listopada 2015 at 20:28Ślicznie jest! podobne zasłonki uszyłam córce sama, szumiącego whisbeara też mamy i kocyk od ludilo (super firma) też (szary i motyw lasu) ogólnie pokoik wygląda super. bardzo mi się podoba poducha do karmienia. musze ją wziąć pod lupę. pozdrawiam Aga
Justyna
1 listopada 2015 at 21:41Śliczny pokoik! Dopracowany w każdym calu. Też uwielbiam właśnie taki styl i kolorystykę.