Dziecko, Fajne rzeczy i gadżety, LIFESTYLE
Recenzja kontrowersyjnej bajki dla niesfornych dzieci
Na skrzydłach motyla. Piękna okładka, świetnie wydany egzemplarz, nowoczesne ilustracje i zupełnie inny typ książki. Historia, która przedstawia nieposłusznego chłopca. Powieść z pięknym morałem i lekcją dla każdego. Czyta się ją początkowo ciężko, z małym grymasem. Wręcz chciałam rzucić książkę w kąt i nigdy już do niej nie wracać. Jednak ta inność mnie zaciekawiła. Przeczytajcie zatem więcej o tej kontrowersyjnej lekcji życia. Być może i Was zaciekawi.
Zacznę od tego, że tomik zamówiłam z myślą o Janku. On już dobrze czyta, chciałam, żebym miał coś nowego na półce. Po przewertowaniu nietypowych rysunków sama zabrałam się za czytanie. Mało tekstu i niegrzeczne “dymki”, a w nich: “zamknij się”, “mam to gdzieś”, “nic nie rozumiesz, ty stara ruro”. Moja pierwsza myśl- to zdecydowanie nie jest książka dla Janka. On nie zna takich odzywek i lepiej, żeby się z nimi nie zapoznawał. Zaczęłam więc sama czytać dalej aby zrozumieć tą nietypowość.
Książka opowiada o niesfornym chłopcu. Typie, który postrzegany jest w społeczeństwie jako niegrzeczny i niespełniający narzuconych norm. Zawsze trafi się ktoś taki w szkole i myślę, że każdy z nas miał do czynienia z takim człowiekiem. Mimo uwag, które słyszy od rodziny i nauczycieli, wciąż zachowuje się źle. Nic sobie z tego nie robi. Pewnego dnia, w wyniku bujania się na krześle, rozbija sobie głowę- “krew jak czerwone konfetti pryskała”. W głowie powstała szczelina przez którą uciekły chłopcu uczucia, marzenia, wszystkie wspomnienia i motyl. Motyl będący strażnikiem umysłu. Który zanika, gaśnie, kiedy jest się niedobrym dla innych. Motyl chłopca wielokrotnie już obumarł. Chłopiec jednak nie chce pozwolić mu uciec i wybiera się wraz za owym motylem w podróż. Wracają do przebytego już przez niego życia i szukają wspomnień. Natrafiają też na koszmary. Te przeżycia sprawiają, że nagle wszystko staje się dla chłopca dużo bardziej jasne i zrozumiałe. Postanawia więc poprawę o której informuje swoją rodzinę. Wówczas wszyscy razem przeprowadzają ważną rozmowę.
Koniec tej historii jest zaskakujący i dramatyczny. Chłopiec dowiaduje się, że w rolę motyla skryła się najbliższa jego sercu osoba, która niestety odeszła z tego świata.
“Na skrzydłach motyla” to powieść kontrowersyjna, trudna i przeznaczona zdecydowanie dla starszych dzieci. Nie mniej jednak puenta tej historii jest piękna i chwyta za serce. Zostawiam ten tomik na półce w salonie, a za kilka lat zagości w pokoju Janka.
Leave a Reply